Temat „czwartej władzy” co rusz powraca jak bumerang. Ostatecznie – z każdym dniem jest coraz bardziej aktualny. Z okazji 30-lecia „Stopki” poważyliśmy się na rozważania o wolności mediów, choć to kruchy i kapryśny lód. Tom zawiera ponad dwadzieścia artykułów, m.in.: „Kto nas cenzuruje?”, „Show czy szok? Media w społecznym i kulturowym krajobrazie epoki ponowoczesnej”, „Perfidia medialnej manipulacji”, „Widz wolny czy bezwolny?”, „Pragmatyczne aspekty legend miejskich w prasie i internecie”, „Czy brytyjskie klasy niższe śmierdzą?” „Czy Rok 1984 to plagiat? Czyli o wolności i bezwolności mediów na przykładzie brytyjskich i hiszpańskich doświadczeń George’a Orwella”.
Mówi się, że żyjemy w zmediatyzowanym świecie. Ale przecież nie powinniśmy mieć złudzeń: nigdy nie żyliśmy w innym. [...] Ważniejsze jest postawienie pytania o to, jak pojawiające się nowe media, nowe techniki komunikacyjne ten obraz zmieniają. Już Platon obawiał się, że wynalazek pisma może okazać się wątpliwym dobrodziejstwem. I choć jego poglądy znamy dzięki temu, że jego dzieła zostały zapisane, to diagnozy postawione przez myśliciela wcale nie straciły wiele na swojej słuszności (ze wstępu).